Przyjeżdżając do portu, przez który też biegnie ścieżka rowerowa, warto najpierw odwiedzić tutejszą informację turystyczną. Znakomicie prowadzoną i pomocną. Dostaniemy tu mapy i foldery trasy Green Velo, a sympatyczna obsługa nikogo nie zostawi bez pomocy. Pomoże też w podpowiedzi, co poza portem można zobaczyć. Rowerowe Królestwa. Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo prowadzi przez pięć województw Polski Wschodniej: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie i świętokrzyskie. Trasa o długości niemal dwóch tysięcy kilometrów łączy wiele niepowtarzalnych, różnorodnych atrakcji, krajobrazów, smaków, historii i wrażeń Następnie szlak skręca nieco w kierunku północnym i biegnie obok stacji kolejowej Studzieniec w kierunku Sątoczna, do doliny rzeki Guber. Tam prowadzi do wsi Prosna, do malowniczych ruin pałacu, położonych w pięknym niegdyś parku. Następnie, wspólnie z trasą Green Velo, szlak biegnie do centrum Sątoczna. Warto jeszcze nadmienić, że liczący blisko 2000 kilometrów Wschodni Szlak Rowerowy GREEN VELO to najdłuższa i jedyna w Polsce taka trasa rowerowa, która prowadzi przez malownicze tereny pięciu województw Polski Wschodniej: Warmińsko-Mazurskie, Podlaskie, Lubelskie, Podkarpackie i Świętokrzyskie. 2021-05-27. Kładka Waniewo-Śliwno w Narwiańskim Parku Narodowym. 2h autem z Warszawy, trasą na Białystok, parking koło kościoła w Waniewie (Google Maps). To pierwszy nasz przystanek na Podlasiu, gdzie spędzamy najbliższy tydzień. Wyjazd poprzedziło kilka gorączkowych godzin, podczas których próbowaliśmy się optymalnie spakować. Nad Zalewem Wiślanym Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo rozpoczyna się (lub kończy) Białobrzeska Trasa Rowerowa. 17.5 km . 2:06 hh . Bobrowy Trakt. 27.8 km . Wielogłowy-Czchów (30 km), Wróblowice-Ostrów (25 km). Plik GPX szlaku Velo Dunajec, który znajdziesz u góry strony, zawiera powszechnie proponowany przebieg trasy na niedokończonych odcinkach. Warto wgrać go do aplikacji lub nawigacji, by oszczędzić sobie błądzenia na trasie w słabiej oznaczonych momentach. Wschodni szlak rowerowy. Green Velo. Ruszaj śmiało! Miejsca Przyjazne Rowerzystom. Nakręć się pozytywnie! Green Velo. Blisko natury! Aktualności. 30 stycznia 2023 (18-218) Waniewo - 67 Kładka Rowerowa Śliwno - Waniewo Green Velo Wschodni Szlak Rowerowy. 4.33/5. Gemaakt op 16.06.2022 door pawelc #336924 - Locatie midden in de Szlak rowerowy Sitkówka - Nowiny to krótka, licząca zaledwie 7,6 kilometra, trasa rowerowa, wytyczona przez wzniesienia Pasma Zelejowskiego, na południowy wschód od Kielc. Jest oznakowana kolorem zielonym i poprowadzona głównie leśnymi drogami, w pobliżu Jaskini Raj nieopodal Chęcin. AC7O. Wolicie odpoczynek nad wodą, w lesie czy na wsi? A gdybyśmy powiedzieli, że jest w Polsce miejsce, w którym można mieć to wszystko? Brzmi świetnie? Zapraszamy więc do województwa podlaskiego, gdzie można zarówno doświadczyć życia na wsi, pędzić rowerem przez niekończące się zielone połacie lasu, jak i obserwować niezwykłą przyrodę jezior, rzek oraz bagien. Zapraszamy na Green Velo! Spis treści1 Green Velo, czyli rowerowa autostrada przez Podlasie2 Etap 1: Okolice jeziora Wigry3 Etap 2: Wigry-Augustów i Puszcza Augustowska4 Etap 3: Augustów- Dębowo nad Biebrzą5 Etap 4: Biebrzański Park Narodowy: Dębowo – Strękowa Góra6 Etap 5: Narwiański Park Narodowy i okolice Tykocina7 Etap 6: Choroszcz i Białystok8 Jak dojechać na szlak Green Velo?9 Gdzie spać?10 Nasza trasa na mapie11 ,,NAJ” naszej wycieczki po województwie podlaskim Najpiękniejsze krajobrazy polskiej przyrody zdecydowanie zapadają w pamięć! Podlaskie to też interesująca historia styku wielu kultur i religii. Polskie wioski, prywatne magnackie miasta, żydowskie sztetle, trakty handlowe i wpływy wschodnich kultur- po drodze można zabawić się w prawdziwego tropiciela lokalnych historii. Tykocińska syangoga cudem uniknęła zniszczenia. To jeden z najcenniejszych zabytków Podlasia. A gdy pogoda dopisze i uda się zażyć trochę ruchu- przepis na udane wakacje gotowy! Tym razem pedałowaliśmy przez trzy parki narodowe- Wigierski, Biebrzański i Narwiański, pokonując trasę z Suwałk do Białegostoku. W prostej linii to dystans około 120 km, nam jednak wyszło prawie 300 km wykręconych w trasie. Jechaliśmy głównie szlakiem Green Velo, o którym dużo się ostatnio mówi. Czy zdał egzamin? Czy polecilibyśmy go teściowej ;)? Przekonajcie się z naszej relacji! Sielsko-anielskie Podlasie :)! Green Velo, czyli rowerowa autostrada przez Podlasie Nasza przygoda rowerowa opierała się w głównej mierze na Green Velo, ale spory odcinek przejechaliśmy też Podlaskim Szlakiem Bocianim. Sporadycznie zbaczaliśmy również na lokalne szlaki rowerowe, których na Suwalszczyźnie i Podlasiu nie brakuje. Gorąco polecamy ten region do rowerowej przygody- przepiękne krajobrazy, bezpieczne i mało uczęszczane szlaki oraz możliwość skorzystania z wielu nie-rowerowych atrakcji czyni te okolice prawdziwie łakomym kąskiem dla każdego kolarza. Będą Państwo zadowoleni! Proponowaną przez nas trasę z pewnością można by przejechać szybciej- tylko po co się spieszyć? Zaprawieni w bojach mogą zmierzyć się z trasami prowadzącymi przez całe województwo, a początkujący urozmaicać sobie trasę kąpielami w jeziorach czy przerwami na podziwianie przyrody. Dla ułatwienia dla jednych i dla drugich podzieliliśmy całość naszej trasy na etapy, co może przydać się w planowaniu indywidualnego wypoczynku- a więc, zaczynamy! Etap 1: Okolice jeziora Wigry Na rozgrzewkę podjechaliśmy szlakiem Green Velo z Suwałk w okolice Wigier, aby na spokojnie pokrążyć po okolicy i poznać wigierskie krajobrazy. W ramach naszego Wyzwania Parków Narodowych chcemy zobaczyć wszystkie najcenniejsze przyrodniczo regiony Polski, zdecydowaliśmy się więc na pętlę zielonym szlakiem wokół jeziora Wigry. Z pełną odpowiedzialnością możemy polecić tę trasę bogatą w przyrodnicze doznania. Raz po raz szlak prowadzi do lub wzdłuż jeziora, natomiast z punktów widokowych roztaczają się doskonałe panoramy polodowcowych pofałdowań. Taką ścieżką, wśród leśnych gęstwin i z widokiem na jezioro, można by jechać cały dzień…! W miejscowości Stary Folwark gości oczekuje interdyscyplinarne Muzeum Wigier, a w samych Wigrach znajduje się jeden z najbardziej malowniczo położonych klasztorów w kraju. Zwieńczeniem pętelki może być kąpiel w niezwykle przejrzystej wodzie- taka zasłużona nagroda motywuje na pedałowania :)! W najbliższej okolicy znajdziemy również kilka ścieżek przyrodniczych, dzięki którym można dowiedzieć się coś więcej o działaniu lodowca i unikatowych faunie oraz florze okolicy. Miłośnicy landszaftów zdecydowanie powinni wybrać się na Podlasie! Więcej o tym odcinku: w tej relacji Trasa: 45 km Szlak: zielony Plusy: niesamowita przyroda, naprawdę bardzo malownicza trasa Minusy: Jedyne, do czego możemy się przyczepić, to niewystarczająca oferta gastronomiczna- wokół wigierskiego klasztoru znajduje się wiele przeciętnych barków, zresztą w porze popołudniowej często z resztkami towaru. Dobrze oceniana knajpka w Starym Folwarku nie radziła sobie z liczbą gości. Etap 2: Wigry-Augustów i Puszcza Augustowska Ten odcinek pokonaliśmy śladem Green Velo, wzdłuż rzeki Czarna Hańcza. To przyjemna trasa, prowadząca głównie polami, suwalskimi wioskami i Puszczą Augustowską. Dzięki doskonałemu oznaczeniu nie sposób się zgubić, można się jedynie zapomnieć- przyglądając się zbiorom plonów (widzieliście kiedyś, jak produkuje się tytoń?), licząc bociany czy obserwując mijane po drodze śluzy. Po tylu latach Kanał Augustowski wciąż robi wrażenie. Wzdłuż trasy znajdziemy wiele malowniczych pól namiotowych, często położonych nad samą rzeką. Z kolei augustowskie lasy słyną ze zdrowotnych właściwości obecnych w powietrzu olejków eterycznych, dzięki czemu Augustów szczyci się mianem uzdrowiska. Legenda głosi, że miasto założył Zygmunt August aby upamiętnić swoją schadzkę z Barbarą Radziwiłłówną… Po całym dniu ruchu można odpocząć nad jeziorem. Niestety to tyle w kwestii sielankowego klimatu. Po spokojnym dniu jazdy wsiami i lasami Augustów trochę przytłoczył nas ilością różnorodnych bodźców, ale może ciężko o inny odbiór po ciszy i sielance Wigierskiego Parku Narodowego. Jednak augustowskie bulwary szybko przypomniały nam, że byliśmy w krainie jezior i lasów – nowa i oświetlona promenada wiedzie wzdłuż linii brzegowej jeziora Necko i rzeki Netty, prowadząc przez sanatorium, eleganckie hotele, plażę miejską i przystanie wodne. Romantyczny wieczór na augustowskim molo przy zachodzie słońca – to musi się udać! My też skusiliśmy się na wycieczkę kajakową- z niektórymi trasami poradzą sobie nawet początkujący kajakarze! Nie da się dojechać do Augustowa i nie zanurzyć w historię budowy Kanału Augustowskiego- imponującego projektu inżynieryjnego wybudowanego w XIX wieku, który do dziś zadziwia nowatorskością zastosowanych rozwiązań. Przez wiele kilometrów szlak rowerowy Green Velo prowadzi wzdłuż kanału, a po drodze można zobaczyć np. śluzy Mikaszówkę i Paniewo (jedyna dwukomorowa). Wszystkim, którzy chcą bliżej zapoznać się augustowskim symbolem, polecamy udział w spływie kajakowym wzdłuż Czarnej Hańczy i Kanału Augustowskiego Więcej o okolicach Augustowa: w tej relacji Trasa: ok 50 km Szlak: 100% Green Velo Plusy: Ten etap wycieczki pozwala nam zobaczyć aż 10 suwalskich jezior oraz śluzy Kanału Augustowskiego. Minusy: trochę gwarny Augustów Etap 3: Augustów- Dębowo nad Biebrzą Ten odcinek to leśna przygoda wzdłuż Puszczy Augustowskiej- pierwsze kilkanaście kilometrów prowadzi właściwie głównie lasem, a nieliczne puszczańskie wioski stanowią miłą odmianę dla leśnego pejzażu. Puszcza Augustowska to chyba największy zwarty kompleks leśny w kraju, więc spokojnie można by tu spędzić choćby cały tydzień, szalejąc po leśnych duktach. Przez całą drogę odczuwaliśmy specyficzny mikroklimat tego miejsca- w lesie powietrze było przyjemnie wilgotne, temperatura znacząco niższa niż zwykle, a zapach przywodził na myśl rodzinne grzybobrania. Z czasem leśny krajobraz zaczął przechodzić w zielone pastwiska, na których przestrzeń pokojowo dzieliły między siebie krowy i bociany. Czuć było, że powoli wjeżdżamy do nadbiebrzańskiego królestwa. Niektóre odcinki szlaku Green Velo to prawdziwie luksusowe rowerostrady. Tylko augustowskie lasy i rowerzyści! Nasza trasa rowerowa prowadziła niewielkimi podlaskimi miasteczkami i wioskami. I tak, we wsi Krasnybór zwiedziliśmy najstarszy kościół Podlasia, a w Sztabinie skorzystaliśmy z lokalnej plaży. Z kolei wieś Mogilnice wyglądała niczym rodem ze skansenu. Piękne zabytkowe domki, potężne drewniane stodoły z trudem opierają się interwencji czasu, czy boćki konsumujące ostatnie kęsy przed długą podróżą na południe. Sianokosy, wypas krów, praca w obejściu- kto wie, jak długo będzie dane oglądać takie widoki, warto więc ,,złapać” je w pamięci póki można. Drewniane podlaskie chaty mogłyby pewnie opowiedzieć niejedną ciekawą historię… W wsi Dębowo mija się ostatnią śluzę na Kanale Augustowskim, którego wody mieszają się w tym miejscu z Biebrzą. Można powiedzieć, że to nieformalna granica dwóch krain… Trasa: ok 30 km Szlak: Green Velo do Jeziora Sajno, zielony szlak od Sajenek do Balinki, niebieski szlak od Balinki do Jastrzębnej, od Jastrzębnej Podlaski Szlak Bociani /Green Velo do Dolistowa Plusy: Urokliwe wioski mijane po drodze- drewniane budowle niedługo mogą zniknąć z krajobrazu, warto więc oglądać je póki dobrze się prezentują. Minusy: Momentami trasa monotonna- głównie szlak ,,na wprost”, którym się jedzie i jedzie i jedzie…. Etap 4: Biebrzański Park Narodowy: Dębowo – Strękowa Góra Z nad Biebrzy będziemy mieć jedno mocne wspomnienie letnie: komary! Są absolutnie wszędzie i nie okazują żadnej litości. Komary, gzy, muchy końskie- taka uroda bagien i torfowisk (łosie nie mają łatwo ;)), radzimy więc się na tą okoliczność dobrze przygotować. Widoki piękne, tylko te komary… Trasa GreenVelo do Dolistowa to najpierw okazja do podejrzenia niespiesznego życia nad Biebrzą- rzeka leniwie meandruje na odcinku Kopytkowo-Dolistowo i kawałek trasy jedzie się bezpośrednio nad wodą. Gdy byliśmy w tej okolicy wiosną, droga ta była praktycznie nieprzejezdna, a z zalanymi drogami radziły sobie tylko pojazdy 4×4. Tym razem rzeka grzecznie trzymała się koryta, a intensywna zieleń bagiennych roślin aż raziła po oczach. W czasie gdy we wsiach w słońcu płowiały trawy i rżyska, nad Biebrzą przyroda eksplodowała kolorem. W Dolistowie mieliśmy okazję porozmawiać z lokalnymi rolnikami o ekologicznej uprawie roli, wyzwaniu bliskości parku narodowego i o wyludnianiu się biebrzańskich wiosek. Widoki pędzonych przez wieś krów mogą niebawem odejść w zapomnienie, bo coraz więcej rolników ogranicza chów do dozowania paszy, młodych zaś nie interesuje ciężka praca na wsi… Oczywiście to zrozumiałe, ale jednak odrobinę smutne… Pedałując w okolicach Biebrzy należy ustąpić pierwszeństwa lokalnej faunie :). W Goniądzu polecamy krótką odbitkę do kanału Kapickiego. To magiczne miejsce, które o każdej porze roku wygląda zupełnie inaczej, to kraina bobrów i łosi. Może uda Wam się wypatrzeć rzadkie gatunki dzięciołów? Od Goniądza trasa Green Velo wiedzie Carską Drogą, zbudowaną w XIX wieku w celu połączenia Twierdzy Osowiec z sąsiednimi ośrodkami. Choć ten odcinek przebiega głównie lasem i samej Biebrzy w trakcie podróży nie widać, co jakiś czas pojawia się okazja do zboczenia na ścieżkę przyrodniczą prowadzącą na biebrzańskie bagna. Carską Drogą lubią również przechadzać się łosie (choć niekoniecznie latem, gdyż wtedy wolą chłodzić się w bagnach), a znaki ustawione na całej długości trasy przypominają nielicznym kierowcom o potrzebie zachowania należytej uwagi. Zyskują na tym również rowerzyści, którzy bez stresu mogą przemierzać tą rowerostradę. Trasa: ok 65 km Szlak: 100% Green Velo z małą odbitką w Goniądzu w stronę kanału Kapickiego Plusy: Biebrza to unikat na skalę europejską, a Biebrzański Park Narodowy to największy park narodowy w kraju- warto przyjechać tu chociaż raz. Minusy: Chyba proste- komary 🙁 Etap 5: Narwiański Park Narodowy i okolice Tykocina Gdy wyjechaliśmy z Carskiej Drogi (zostawiając najgorsze komary za sobą!), krajobraz znów wrócił do sielsko-wiejskich pejzaży. Podlaski Szlak Bociani prowadził niewielkimi wioseczkami i rzeczywiście pozwalał zaobserwować wiele bocianów. W Kiermusach próbowaliśmy również dojrzeć żubry, ale te nie miały najwyraźniej ochoty na bycie gwiazdami naszego bloga (na pewno kiedyś jeszcze zmienią zdanie!). W Pentowie, Europejskiej Wiosce Bocianiej, mieliśmy nadzieję podejrzeć licznie zamieszkujące tam bocianie rodziny- niestety, ptaki ubiegły nad o raptem dwa dni i odleciały do ciepłych krajów… Chyba więc trzeba będzie wrócić do województwa podlaskiego :). W Tykocinie można nacieszyć nie tylko oczy, ale również podniebienie! Wizyta w Tykocinie była zdecydowanie perełką tego etapu. Zachwycaliśmy się niezwykłym klimatem miasteczka i objedliśmy za wszystkie czasy- trudno stwierdzić, który bodziec był mocniejszy ;). Tykocin zyskuje na popularności i cieszymy się potwierdzić, że jest ona jak najbardziej uzasadniona! W takim labiryncie chyba jeszcze nie byliście…. Z Tykocina do Narwiańskiego Parku Narodowego to szybka piłka- swoją drogą, to na tym odcinku pierwszy raz od ponad tygodnia przecieliśmy (oczywiście mostem) ruchliwą kilkupasmówkę. Aż zatrzymaliśmy się popatrzeć… ;). Każda pora dnia zachwyca… Aby poznać Narwiański Park Narodowy najlepiej wybrać się na spływ- my jednak nie mieliśmy już na to czasu i ograniczyliśmy się do malowniczego spaceru kładką Waniewo – Śliwno. O wschodzie i zachodzie słońca jest tam jeszcze piękniej! Trasa: ok 35 km Szlak: Na zmianę Podlaski Szlak Bociani i elementy Green Velo Plusy: Przepiękny Tykocin z bogatą historią, której ślady wyraźnie widać do dziś Minusy: Trochę trudno ,,nacieszyć” się Narwią bez udania się na spływ- chyba tylko z poziomu wody widać charakterystyczną wielokorytowość rzeki. Etap 6: Choroszcz i Białystok Po wyjechaniu z Narwiańskiego Parku Narodowego trzymaliśmy się czerwonego szlaku, aby na wysokości Baciut przesiąść się na szlak niebieski- to niesamowite, ale dokładnie od tego momentu zaczęliśmy mijać liczne prawosławne kapliczki i cerkiewki. Multikulturowość Podlasia widać nawet ,,po drodze”. Pałacyk w Choroszczy udało się podnieść z wojennych zniszczeń. Finałem naszej podlaskiej podróży była wizyta w Choroszczy i w Białymstoku. Oba miejsca łączy postać Jana Klemensa Branickiego, magnata zarzadzającego Białymstokiem, który w 1745 roku zaczął w Choroszczy budowę swojego letniego pałacyku. Obiekt udostępniony do zwiedzania to rezydencja odbudowana w latach 50-tych po zniszczeniach z pierwszej połowy XX wieku. Oprócz zwiedzenia wnętrz ,,z epoki” udało nam się natrafić na czasową wystawę skarbu ze Złotorii pod Supraślem? (nie mylić ze Złotoryją)- unikatowego znaleziska w postaci zbioru monet z okresu Bolesława Chrobrego. Podlaski rolnik znalazł te precjoza na swoim polu w trakcie orki- o ich pochodzeniu wiadomo niewiele, a smaczku dodaje fakt, że nie natrafiono na ślady żadnego osadnictwa. Może jakiś kupiec w obawie o swoje bezpieczeństwo ukrył skarb, do którego nie dane mu było wrócić? Pewnie nigdy się nie dowiemy, ale kto wie, może zachęci to podlaskich rolników do uważnego wykonywania swoich obowiązków ;). Grande Finale- wielki finał w Białymstoku. Ostatnie zdjęcie Pałacu Branickich przed dwudniową ulewą- ale zdążyliśmy przed deszczem! Z Choroszczy do Białegostoku to już ostatnia prosta. A w stolicy województwa podlaskiego czeka wiele intrygujących historii, śladów różnych kultur i masa pysznego jedzenia, na które tak bardzo czekaliśmy po całym tygodniu jazdy. Królestwo za mrożoną kawę i potężny kawałek babki ziemniaczanej! Trasa: ok 40 km Szlak: Czerwoni Bociani od granicy parku narodowego, od Baciut niebieski rowerowy, z Choroszczy Green Velo. Plusy: Czasami fajnie jest wrócić do cywilizacji, szczególnie gdy można przebierać w pysznym jedzonku- chyba naprawdę zgłodnieliśmy przez ten tydzień ! Minusy: to już koniec naszej wycieczki 🙁 … niby widzieliśmy wiele, ale apetyt tylko rozbudzony- już planujemy wrócić do Krainy Bugu, Suwalskiego Parku Krajobrazowego i na Szlak Tatarski. Województwo podlaskie ma naprawdę sporo do zaoferowania! Jak dojechać na szlak Green Velo? Jechaliśmy pociągiem Hańcza z Suwałk przez Białystok i Warszawę do Krakowa. Kursuje o bardzo wygodnych dla turystów porach, wyjeżdżając o świcie z Krakowa i oferując mocno wieczorny powrót, dzięki czemu niewiele dnia traci się na podróż. Bardzo duży wagon rowerowy w obie strony zapełniony był po brzegi, warto więc zarezerwować bilety z wyprzedzeniem. Gdzie spać? Agroturystyk i pól campingowych nie brakuje w północnej części trasy, jednak trochę więcej problemu mieliśmy w okolic Biebrzańskiego Parku Narodowego, szczególnie wzdłuż Carskiej Drogi. Obawiając się trochę szczytu sezonu, na wszelki wypadek rezerwowaliśmy miejsca z wyprzedzeniem, ale część zagadywanych przez nas na trasie osób jechało na ,,żywioł”. Jeden z mijanych przez nas campingów w okolicy Wigier. Niestety ciągle jeszcze rowerzyści wpadający na jedną noc nie mają łatwo- wiadomo, właściciele kwater wolą dłuższe pobyty. A przecież my tacy grzeczni jesteśmy, tyle co prysznic weźmiemy, padniemy na łóżko i odpalimy o świcie w kolejną podróż… Nasza trasa na mapie Link ,,NAJ” naszej wycieczki po województwie podlaskim największa przyjemność: Kąpiel w jeziorze po dniu jeżdżenia. Staraliśmy się wykorzystać każdą sposobność, szczególnie w pierwszych dniach wycieczki. największa upierdliwość: Komary i to, co zrobiły z naszymi nogami… Zapomnijcie o szortach i sukienkach… najprzyjemniejsze miejsce: Ciepło wspominamy okolice Wigier– szczególnie delikatne pofałdowania miękko oświetlone przez zachodzące słońce najlepsze jedzenie: Tykoooocin- tam odbiliśmy sobie ubogą ofertę mijanych gastronomii i zaopatrywanie się w wiejskich sklepikach. Zajadaliśmy się pyszną rybą w Opowieściach z Narwi i superpierogami w Pierogarni Tykocińskiej. największe pozytywne zaskoczenie: Urok podlaskich wiosek- jakby czas się zatrzymał. Połowę opuszczonych czy wystawionych na sprzedaż drewnianych chat kupiłabym od ręki, szczęśliwie w ostatniej chwili przypominało się, że bankomat jest tak strasznie daleko… największe rozczarowanie: Po podróży po Kaszubach ostrzyliśmy ząbki na pyszne rybne kolacje konsumowane na zwieńczenie jazdy. Niestety, trafiliśmy tylko na jedną knajpę, która serwowałaby po prostu porządną, dobrze zrobioną rybę. Na Kaszubach co wieczór zajadaliśmy się grillowanymi kąskami w różnych odsłonach, a tym razem jakoś nie czuliśmy się pod tym względem rozpieszczeni. najciekawszy obiekt: Synagoga w Tykocinie – przyzwyczailiśmy się, że zwiedzanie synagog lub tego, co po nich pozostało, to raczej niewdzięczna robota, tym razem wnętrze tykocińskiego domu modlitw powaliło na kolana- przy okazji uświadamiając, jak wiele podobnych miejsc straciliśmy bezpowrotnie. najprzyjemniejszy odcinek rowerowy: Fragmenty zielonego szlaku wokół Wigier rzucały na kolana. Krystalicznie czysta Czarna Hańcza, szlak wiodący zaraz przy jeziorze i te widoki na klasztor w Wigrach… Mniam! najcięższy odcinek rowerowy: Niektóre odcinki Green Velo potrafią czasami trochę się dłużyć, a sierpniowe słońce nie zawsze pomaga. Droga ze Sztabina w stronę Biebrzańskiego Parku Narodowego zdawała się nigdy nie kończyć, a gdy w końcu krajobraz się zazielenił, do akcji wkroczyły komary, uniemożliwiając jakikolwiek odpoczynek. Trzeba było po prostu ciągle kręcić, co w sumie pozwoliło nam pobić rekord prędkości 🙂 Green Velo czyli inaczej „Trasy rowerowe w Polsce Wschodniej” to projekt trasy rowerowej o długości około 2000 kilometrów, która biegnie przez województwa Polski Wschodniej: lubelskie, podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie. Spis treści (kliknij by przejść)Informacje o szlaku Green VeloGreen Velo – Miejsca obsługi rowerzystówGreen Velo to różnorodność krajobrazowaŻuławy WiślaneMazurySuwalszczyznaBiebrzańskie BagnaLubelska kraina BuguPodkarpacieZiemie ŚwiętokrzyskieGreen Velo na LubelszczyźnieAtrakcje turystyczne Lubelskiego Green VeloOBIEKTY SAKRALNE:OBIEKTY KULTURY:REKREACJA:Film promocyjny Green VeloMapa Green Velo Informacje o szlaku Green Velo Szlak Green Velo zaczyna się w Elblągu, prowadzi wzdłuż Zalewu Wiślanego i przebiega przez Frombork a następnie dociera do Braniewa. Dalej prowadzi przez Warmię oraz Mazury w kierunku Suwalszczyzny, mijając Puszczę Augustowską. Na Podlasiu zaczyna się kilkusetkilometrowy odcinek wiodący wzdłuż granic z Białorusią i Ukrainą. Po drodze przejedziemy przez tereny trzech parków narodowych: Biebrzańskiego, Białowieskiego i Narwiańskiego. Dalej Green Velo biegnie przez Naszą Lubelszczyznę, odwiedzając malownicze tereny nadbużańskie z sanktuariami różnych wyznań: w Kostomłotach, Kodniu i Jabłecznej, oraz miasta wielu kultur: Chełm i Włodawę, by opuścić Lubelszczyznę na terenie Roztoczańskiego Parku Narodowego. Mapa szlaku Green Velo – kliknij by powiększyć, źródło: W województwie podkarpackim, w drodze do Przemyśla odwiedzamy dwie piękne drewniane cerkwie: w Radrużu oraz w Chotyńcu. Następnie zwiedzimy Pogórze Przemyskie oraz Dolinę Sanu by przez wsie Pogórza Dynowskiego dotrzeć do Rzeszowa, a potem przez Łańcut i Leżajsk do rzeki San. Za rzeką Green Velo biegnie do Sandomierza, a stamtąd przez pogórza świętokrzyskie do Kielc. W końcowym etapie szlak mija Oblęgorek i dociera do Gatnik koło Sielpi Wielkiej, by zakończyć swój bieg w Końskich. Prawie 580 kilometrów (29% długości trasy) szlaku to odcinki prowadzone przez tereny leśne, a około 180 km to ścieżki znajdujące się w dolinach rzek. Przez wały przeciwpowodziowe i nieczynne nasypy kolejowe, z których rozpościerają się przepiękne widoki jechać będziemy około 70km. Green Velo – Miejsca obsługi rowerzystów Miejsca obsługi rowerzystów to zagospodarowane miejsca wypoczynkowe posiadające odpowiednią infrastrukturę – stojaki rowerowe, wiaty, toalety i kosze na śmieci. Obiekty zostały rozlokowane proporcjonalnie wzdłuż całego szlaku, w odległości od 5 do 50 km od siebie. Na szlaku znajdują się też liczne wypożyczalnie rowerów, miejsca serwisowe czy nawet obiekty gastronomiczne. Miejsce obsługi rowerzystów na szlaku Green Velo Green Velo to różnorodność krajobrazowa Wystarczy zerknąć na mapę szlaku Green Velo, aby zobaczyć, przez jak wiele regionów przebiega ta trasa. Dzięki wschodniemu szlakowi rowerowemu poznamy cały wschodni przekrój krajobrazowy i kulturowy. Żuławy Wiślane Początkowy odcinek szlaku Green Velo zaczynający się na Żuławach Wiślanych i wiodący ku Wiślanemu Zalewowi to niezwykle urokliwy odcinek. Miejsce to czaruje przede wszystkim kontrastem szeroko rozlanej wody i wyniesionych niemal 200 metrów nad nią zalesionych wzgórz. Dalej trasa prowadzi przez Frombork ze słynną katedrą – miejscem gdzie przez długi czas mieszkał Mikołaj Kopernik. Dalej szlak biegnie przez ogromne przestrzenie Warmii gdzie dominują ciągnące się po horyzont złociste łany zbóż. Mazury Dalej zobaczymy Mazury, krainę która jeszcze niedawno znajdowała się w finale konkursu na siedem cudów natury. Mazury to przestrzeń wyczarowana z wody i obłoków, gdzie niebo i jeziora zdają się ze sobą stykać, tworząc przepiękny widok. Na mazurach nie tylko przyroda jest ciekawa, spotkamy tutaj wiele atrakcji takie jak niedokończone śluzy sprzed II wojny światowej w Leśniewie Górnym na Kanale Mazurskim czy też piramidę będącą grobowcem rodziny Fahrenheitów. Suwalszczyzna Dalej szlak Green Velo zaprowadzi nas do styku trzech granic: Polski, Litwy oraz Rosji by podążyć w kierunku Suwalszczyzny, która słynie z niezwykłej różnorodności. W północnej części regionu znajdziemy ogrom pół uprawnych, lasów oraz jezior z najgłębszym jeziorem w Polsce – Hańcza. Na południe od tego miejsca rozlega się Puszcza Augustowska na terenie, którego znajduje się przepiękne jezioro Wigry, słynny klasztor pokamedulski oraz najdłuższy zabytek w Polsce – Kanał Augustowski. Biebrzańskie Bagna Następny etap szlaku Green Velo to Bagna Biebrzańskie, na których co roku gniazdują tysiące ptaków i gdzie znajduje się niezdobyta Twierdza – Osowiec. Biebrzański Park Narodowy to nie jedyny park na trasie Wschodniego Szlaku Rowerowego. Po drodze przejedziemy jeszcze przez krainę żubra czyli Białowieski Park Narodowy oraz Polską Amazonię czyli Narwiański Park Narodowy. Lubelska kraina Bugu Kolejne kilometry szlaku Green Velo kierują ku naszej Lubelszczyźnie, spory odcinek szlaku pokonamy jadąc wzdłuż rzeki Bug – naszej wschodniej naturalnej granicy. Po drodze poznamy nadbużańskie sanktuaria różnych wyznań oraz wielokulturowe miasta: Włodawę, Chełm oraz Szczebrzeszyn. Jadąc przez równinne Tereny Polesia Lubelskiego dotrzemy na Magiczne Roztocze. To pasmo malowniczych wzniesień porośniętych olbrzymimi lasami jodłowo-bukowymi. Ta kolorowa kraina to jedno z najcenniejszych i najpiękniejszych miejsc w Polsce, znajduje się tutaj Roztoczański Park Narodowy. Podkarpacie Dalsza część trasy prowadzi już na województwo Podkarpackie gdzie obiera swój kierunek ku zachodowi przemierzając wspaniałe krajobrazowo tereny Pogórza Przemyskiego i Doliny Sanu, mijając kilka okazałych drewnianych cerkwi znajdujących się na Szlaku Ikon. Ziemie Świętokrzyskie Szlak Green Velo prowadzi dalej w kierunku jednego z najpiękniejszych miast położonych nad Wisłą – Sandomierza. Dalej przejedziemy obok Gór Świętokrzyskich docierając do Kielc, gdzie zobaczyć można wiele zabytków, muzeów oraz rezerwatów. W końcowym etapie szlak Green Velo biegnie w okolicy urokliwego pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęborku w kierunku ostatniego punktu – miasta Końskie. Green Velo na Lubelszczyźnie W woj. Lubelskim szlak prowadzi od granicy z województwem podlaskim (w miejscowości Gnojno czeka nas przeprawa przez Bug) przez miejscowości: Terespol, Sławatycze, Włodowa, Wola Uhruska, Chełm, Krasnystaw, Szczebrzeszyn, Zwierzyniec, Józefów do granicy z woj. podkarpackim w miejscowości Maziły (gmina Susiec). Janów Podlaski – Janów Podlaski to miejscowość słynąca z hodowli koni czystej krwi arabskiej, co roku odbywają się tu aukcje koni, które przyciągają hodowców i wystawców z całego świata. Założona w 1817 państwowa stadnina koni to najbardziej znana i najstarsza stadnina w Polsce. Stadnina w Janowie Podlaskim Kostomłoty – Miejscowość znana dzięki Sanktuarium Unitów Podlaskich, drewnianej greckokatolickiej cerkwi utworzonej w XVII w. jako kościół unicki. Kodeń – Sanktuarium maryjne z cudownym wizerunkiem Madonny de Guadalupe, wykradzionym przez Mikołaja Sapiehę z kaplicy papieskiej w Rzymie. Świątynia została odbudowana po tym jak została spalona w czasie potopu szwedzkiego. Jabłeczna – Miejscowość słynie z monasteru Św. Onufrego, uważanego za najstarszy zabytek prawosławia na ziemiach polskich, do korego corocznie przybywa dziesiątki tysięcy pielgrzymów, aby uczestniczyć w uroczystościach liturgicznych. W świątyni znajduje się cudowna ikona świętego, która zgodnie z tradycją miała przypłynąć do Jabłecznej niesiona przez fale Bugu. Włodawa – Nadbużańskie miasteczko, w którym do dziś można odczuć klimat przenikających się i współistniejących religii i kultur: katolicyzmu, prawosławia i judaizmu. O bogatej przeszłości świadczą zabytkowe budowle: kościół katolicki pw. św. Ludwika, cerkiew Narodzenia NMP oraz zespół synagogalny. Sobibór – Sobiborski Park Krajobrazowy, powstały w 1983 roku, którego cechą charakterystyczną są rozległe równiny porośnięte lasami, charakteryzującymi się śródleśnymi jeziorami i torfowiskami. Chełm – Jedno z najważniejszych miast na Lubelszczyźnie, które znane jest z zabytkowej architektury i bogatej kulturowości. W Chemmie można zobaczyć Bazylikę NMP, kościół Rozesłania Apostołów, podziemia kredowe, związane z działalnością gospodarczą mieszczan oraz liczne muzea świadczące o bogatej historii miasta. Krasnystaw – Miasto nad rzeką Wieprz leżące przy szlaku wiądącym na Ruś, znane z częstych odwiedzin króla Władysława Jagiełły. W epoce Jagiellońskiej był najprężniejszym ośrodkiem Ziemi Chemłmińskiej. Dziś, Krasnystaw to stolica polskich chmielarzy i piwowarów – od ponad 30 lat spotykają się tu we wrześniu na „Chmielakach Krasnostawskich”. Zamość – Zamość jest prawdopodobnie najdoskonalszą w skali nie tylko polskiej, ale europejskiej i światowej, realizacją koncepcji „miasta idealnego”, to jest pięknego i mądrze urządzonego, według zasad włoskich renesansowych założeń urbanistycznych. Rynek w Zamościu Szczebrzeszyn i Roztoczański Park Narodowy – Utworzony w 1974 r., Roztoczański Park Narodowy chroni cenne lasy Roztocza Środkowego. Znajdują się tu różne środowiska leśne – od torfowisk przez olsy, łęgi i grądy po typowe dla Karpat bory jodlowo-bukowe. Przez park prowadzą liczne szlaki turystyczne. Roztocze Atrakcje turystyczne Lubelskiego Green Velo OBIEKTY SAKRALNE: Sanktuarium maryjne w Orchówku Orchówek, niegdyś nadbużańskie miasto z portem, a obecnie południowe przedmieście Włodawy, słynie z poagustiańskiego kościoła św. Jana Jałmużnika, wzniesionego w latach 1770–1777 według projektu Pawła Fontany. Późnobarokowa świątynia jest sanktuarium maryjnym z otoczonym kultem obrazem Najświętszej Maryi Panny z Dzieciątkiem. Poniżej sanktuarium urządzono spacerowy bulwar nad starorzeczem Bugu. Cerkiew prawosławna i skansen budownictwa Chełmszczyzny i Podlasia w Holi Cerkiew św. Antoniego Peczerskiego została zbudowana w 1702 roku jako świątynia unicka. Obecnie należy do Kościoła Prawosławnego, będąc cerkwią filialną parafii w Horostycie. Drewniany budynek o zrębowej konstrukcji, kryty dwuspadowym dachem, ma w sąsiedztwie niewielki Skansen Kultury Materialnej Chełmszczyzny i Podlasia, z wiatrakiem koźlakiem oraz kilkoma obiektami tworzącymi wiejską zagrodę. Cerkiew prawosławna Narodzenia Najświętszej Marii Panny we Włodawie Cerkiew Narodzenia Najświętszej Marii Panny wzniesiona została w pierwszej połowie XIX wieku jako świątynia unicka. Od momentu likwidacji unickiej diecezji chełmskiej cerkiew jest prawosławna. Klasycystyczna budowla reprezentuje styl bizantyjsko-ruski. We wnętrzu zgromadzono ikony i fragmenty ikonostasów z niezachowanych do dziś cerkwi, z Sobiboru i Holeszowa. Zespół synagogalny – obecnie Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego we Włodawie We wnętrzu Wielkiej synagogi zachowała się bogato zdobiona neobarokowa szafa ołtarzowa Aron ha-kodesz (z lat 30. XX w.). Dziś w zespole synagogalnym mieści się Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego eksponujące między innymi cenne zbiory judaików oraz organizujące znany Festiwal Trzech Kultur. Kościół św. Ludwika z klasztorem Paulinów we Włodawie Kościół, zaprojektowany przez Pawła Fontanę, należy do najwybitniejszych przykładów architektury sakralnej późnego baroku. Nawę główną na rzucie elipsy przykrywa kopuła, a elewację frontową flankują dwie wieże. Ściany i sklepienia pokrywają iluzjonistyczne freski, a w barokowo‑rokokowym wnętrzu zwracają uwagę figury ojców Kościoła. Przy kościele stoi okazały piętrowy budynek klasztorny, także z XVIII wieku. Kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła – dawna cerkiew unicka w Hannie Kościół w Hannie powstał w pierwszej połowie XVIII wieku z fundacji Hieronima F. Radziwiłła jako cerkiew unicka. Wraz z likwidacją unickiej diecezji chełmskiej świątynię zamieniono na prawosławną i taką pozostała do 1918 roku. Skromny trójdzielny budynek wieńczy wysoki dach z trzema kopulastymi wieżyczkami, a we wnętrzu zwraca uwagę polichromia na płótnie przyklejonym do ścian i stropu. Sanktuarium św. Antoniego w Radecznicy Barokowy kościół i klasztor Bernardynów wzniesiono pod koniec XVII wieku według projektu Jana Linka, budowniczego fortyfikacji Zamościa. Do bazyliki, położonej na wysokim wzniesieniu zwanym Łysą Górą, prowadzą długie schody (102 stopnie podzielone na trzy kondygnacje). U stóp wzgórza znajdują się cudowne źródło i drewniana kaplica św. Antoniego „Na Wodzie”. Katedra z mauzoleum Zamoyskich w Zamościu Autorem projektu katedry był Bernardo Morando, architekt ówczesnego Zamościa, a fundatorem twórca miasta, hetman i kanclerz koronny Jan Zamoyski. Wspaniała świątynia w stylu renesansu lubelskiego była wotum za liczne zwycięstwa hetmana, mauzoleum rodu Zamoyskich i miejscem składania przysięgi przez kolejnych ordynatów. Dziś pełni funkcję katedry diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Synagoga z XVII wieku w Szczebrzeszynie Synagoga zbudowana w malowniczym Szczebrzeszynie, na Roztoczu Zachodnim nad rzeką Wieprz. Późnorenesansowa, z początku XVII wieku, została zrekonstruowana w latach 1957-1962, pokryta łamanym dachem polskim. Od roku 1965 stała się siedzibą Miejskiego Domu Kultury. sali widowiskowej zachował się kamienny portal, oprawa Aron ha-Kodesz – miejsce przechowywania Tory i inne elementy pierwotnego wystroju, takie jak ozdobny pas z wnękami arkadowymi. Obecnie we wnętrzu synagogi organizowane są comiesięczne wystawy i synagodze, która od 1965 roku jest siedzibą domu kultury, funkcjonuje Punkt Informacji Turystycznej. OBIEKTY KULTURY: Dawny pałac myśliwski Zamoyskich w Adampolu Pałac myśliwski Zamoyskich, wybudowany w 1928 roku według projektu Jana Koszczyc-Witkiewicza, urzeka eklektyczną architekturą i detalami zdobniczymi, w części pochodzącymi ze zniszczonego pałacu w Różance k. Włodawy. We wnętrzach znaleźć można oryginalne malowidła ścienne i marmurowe kominki. Dziś w obiekcie, położonym w parku z początku XX wieku, mieści się szpital. Pozostałości zespołu pałacowo-parkowego i kościół parafialny w Różance W rozległym kilkunastohektarowym parku możemy oglądać pozostałości dawnego zespołu pałacowego Pociejów z początku XVIII wieku. Wspaniała rezydencja, nazywana Wersalem północy, została zniszczona w czasie I wojny światowej. Po pałacu pozostały piwnice i jeden z pawilonów oraz budynki folwarczne. W centrum wsi warto zobaczyć także neogotycki kościół parafialny z początku XX wieku, ufundowany przez Zamoyskich. Zagroda Sitarska i Muzeum Regionalne w Biłgoraju Miasto na skraju Puszczy Solskiej, założone w 1578 roku, już w XVII wieku stało się znanym ośrodkiem sitarskim z własnym cechem rzemieślniczym. Historię sitarzy popularyzuje oryginalna Zagroda Sitarska, z domem z 1810 roku, pracownią i drewutnią. Skansen jest filią regionalnego Muzeum Ziemi Biłgorajskiej, w którego zbiorach znajdują się kolekcje litografii G. Pillatiego i broń partyzancka. Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego w Romanowie Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego mieści się w XIX-wiecznym dworze, w którym pisarz wychowywał się pod opieką dziadków – Malskich, i do którego wielokrotnie wracał we wspomnieniach. W zbiorach znajdują się rękopisy, wydania dzieł pisarza, jego rysunki, fotografi Tagi: Atrakcje Puszcza Białowieska UNESCO Puszcza Białowieska Na Rower Wytrawnych rowerzystów zapraszamy na Wschodni Szlak GREEN VELO, łączący pięć województw Polski Wschodniej (Podlaskie, Lubelskie, Podkarpackie, Świętokrzyskie, i Warmińsko – Mazurskie). Już samo poznanie każdego z nich z osobna stanowi niezwykłe doświadczenie, a poznanie ich wszystkich zdaje się być jak czytanie wspaniałej baśni. Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo to najbardziej spektakularny projekt rowerowy, jaki do tej pory zrealizowano w Polsce. To niemal 2000 km specjalnie wytyczonej trasy, którą od początku do końca przygotowano po to, aby dawała radość podróżowania i poznawania. Przygodę na szlaku możesz rozpocząć w dowolnym punkcie. Możesz podróżować samodzielnie, z rodziną bądź z przyjaciółmi. Możesz jechać z północy na południe albo z południa na północ. Zacząć na krańcach owej trasy albo gdzieś w jej środku, wybierając, to co Cię fascynuje. Green Velo pokazuje piękno Polski Wschodniej w najlepszym wydaniu. Z paletą barw, zapachów i smaków, których nie znajdziesz nigdzie indziej. Wyrusz zatem w Polskę! Zasmakuj jej. I pozwól się oczarować. UWAGA! Z przyjemnością informujemy, że nasze Centrum Turystyczne (Hajnówka, ul. 3 Maja 45) posiada rekomendację MPR – Miejsca Przyjaznego Rowerzystom na Wschodnim Szlaku Rowerowym Green Velo. Oznacza to, że przeszliśmy pozytywnie procedurę weryfikacji, przeprowadzoną przez audytorów szlaku Green Velo. Sprawdzani byliśmy pod kątem kryteriów „przyjazności dla rowerzystów”, a w naszej ofercie znajdziecie usługi dedykowane turystom rowerowym. Trasa w województwie Podlaskim liczy 590 km, prowadzi przez miejsca cenne przyrodniczo, zabytki i ważne węzły komunikacyjne. W regionie Puszczy Białowieskiej trasa szlaku wiedzie przez Czeremchę, Kleszczele, Dubicze Cerkiewne, Hajnówkę, Białowieżę, Nową Łuką do rzeki Narew. Rowerzysto! Przebywasz na podlaskiej części szlaku? Pamiętaj: oferujemy pomoc w znalezieniu noclegu na kolejnej kwaterze przyjaznej rowerzystom przy szlaku Green Velo. Pomocy szukaj w Biurze Lokalnej Organizacji Turystycznej Region Puszczy Białowieskiej, ul. 3 Maja 45, Hajnówka, biuro@ tel. 85 682 43 81. członkowie LOT „Region Puszczy Białowieskiej” w ofercie posiadają organizację wycieczek rowerowych z przewodnikiem w regionie Puszczy Białowieskiej. posiadamy aktualną informację o serwisach i sklepach rowerowych: OBIEKT ADRES I TELEFON GODZINY OTWARCIA Kot Maria Rowery Sprzedaż Rowerów, Części Rowerowych i Motocyklowych ul. 3 Maja 27 tel. 85 682 37 18 Poniedziałek – Piątek 8:00 – 18:00 Sobota 8:00 – 13:00 U MirkaSklep Rowerowo Motorowy, Serwis, Doradztwo Mirosław Kowszuk ul. Zaułek Targowy 5 tel. 511 744 701 Codziennie 8:00 – 20:00 (ilość: 20 sztuk) Media Expert - sezonowy ul. Batorego 16 tel. 85 655 05 55 Poniedziałek - Sobota 10:00 - 20:00 Niedziela 10:00 - 18:00 Martes Sport ul. Batorego 16 (Galeria Hajnówka) tel. 571 445 596 Poniedziałek - Sobota 10:00 – 20:00 Niedziela 10:00 – 18:00 Biuro Turystyki Aktywnej „NES – TUR”Jerzy Nesteruk (możliwość transportu rowerów przyczepą) Dubicze Cerkiewne ul. Główna 62 tel. 85 685 20 41 608 444 526 Codziennie 8:00 – 20:00(ilość: 16 sztuk) GPX do pobrania: Szlak Green Velo w Regionie Puszczy Białowieskiej GPS do pobrania: Wszystko o szlaku Green Velo: